Zakładałem tego bloga z myślą, że nie będzie tylko o
zdjęciach, lecz o wszystkim co otacza fotografie. Faktem jest, żeby
robić ładne zdjęcia potrzebna jest kupa sprzętu. Można kupować
gotowe wyroby, lecz zazwyczaj jest to bardzo kosztowne. Postanowiłem
więc wszystkim udowodnić, że tak naprawdę nie potrzeba dużo kasy
żeby realizować swoje marzenia.
Na pierwszy ogień pójdzie SNOOT, ponieważ takowego nie mam :)
Od czego tu zacząć??
Zawsze jak chcemy coś stworzyć to potrzebny jest do tego
projekt. Najbardziej pomocna w tej sprawie jest przeglądarka GOOGLE.
Wpisujemy hasło, wciskamy ENTER i już w kilku pierwszych
podpowiedziach mamy kilka gotowych projektów.
Kolejna sprawą jest materiał z jakiego wykonamy naszego SNOOTA.
Musi byś wytrzymały, łatwo dostępny i najlepiej za darmo.
Pogrzebałem trochę w graciarni i znalazłem wszystko co może
przydać się do stworzenia naszego SNOOTA.
Co będzie potrzebne??
1. Zużyte rolki po taśmie bezbarwnej.
2. Kilka czarnych słomek z pobliskiego baru.
3. Kawałek folii aluminiowej.
4. Taśma bezbarwna.
5. Nożyczki.
6. Klej na gorąco.
Zaczynamy od przygotowania GRIDA.
Tniemy słomki na szerokość rolki po taśmie:
Jak już mamy wystarczającą ilość bierzemy się za
wklejenie ich do wnętrza rolki za pomocą kleju:
Trzeba uważać bo klej jest naprawdę gorący. Trochę
z tym schodzi, ale po krótkiej chwili nasz GRID nabiera kształtu:
A tutaj mamy już efekt końcowy:
Następnie bierzemy się za wykonanie SNOOTA.
We wnętrze trzech kolejnych rolek wyklejamy folią
aluminiową:
Teraz za pomocą taśmy bezbarwnej wystarczy posklejać
wszystkie rolki razem i SNOOT jest prawie gotowy:
W tej postaci nasze urządzenie w pełni spełnia swoje
właściwości, ale jego wygląd pozostawia wiele do życzenia.
Wychodzę z założenia, że aby inni postrzegali cię
jako profesjonalistę to trzeba wyglądać jak profesjonalista.
Dlatego mojego SNOOTA okleiłem kawałkiem materiału
skóro podobnego.
Oto SNOOT z GRIDEM w pełnej okazałości:
A tutaj mamy jeszcze efekt uzyskany za pomocą naszego
SNOOTA
Na razie tylko na ścianie, ale na najbliższej sesji
postaram się go wykorzystać :)
Mam nadzieje, że mój opis wykonania takiego SNOOTA
komuś się kiedyś przyda.
Pozdrawiam